NIEZALEŻNY MAGAZYN STOWARZYSZENIA KULTURY i TURYSTYKI KRAJÓW ARABSKICH (kwartalnik)
EGIPT – kraj w którym słońce jest źródłem życia i radości
konstrukcja01     Egipt kojarzył mi się zawsze z wyprawą w przeszłość, z piramidami, potężnymi świątyniami , życiodajnym Nilem i światem Faraonów. Ten świat przeszłości udało nam się zobaczyć tego lata. Tylko 4 godziny trwał lot z Katowic do Hurghardy. W tak krótkim czasie znaleźliśmy się na innym kontynencie. Jeszcze 20 lat temu taka podróż była nazywana podróżą życia, spełnieniem marzeń. Ale marzenia są po to by je realizować.
   
   Lecimy na wysokości 10,5 tyś. metrów. Temperatura dochodzi do minus 60C. Piękny wieczór, pełnia księżyca, niezliczone ilości gwiazd na niebie, to widok który zastajemy w Egipcie. Te gwiazdy wprowadzają nas w taki romantyczny nastrój. Miło było usłyszeć wyznanie jednej z zaręczonych par: „Spójrz, ile gwiazd na niebie, bo ty kochasz wszystkie, a ja tylko Ciebie.” Jest 1 godzina w nocy temperatura wynosi ok.35C. Szybko przechodzimy odprawę paszportową, kupujemy wizy (18 USA), teraz krótka droga do autokaru, który zawiezie nas do hotelu. Ta krótka droga to bardzo nieprzyjemna i męcząca szarpanina z Egipcjanami, którzy wyrywają bagaże z ręki i wołają jeden dolar, krzycząc bakszysz, bakszysz, bakszysz!. Ten wykrzykiwany bakszysz to odwieczny, bliskowschodni zwyczaj wręczania napiwków w zamian za świadczone usług, rozpowszechniony wraz z rozwojem turystyki. Dla niektórych jest on nawet jedynym źródłem utrzymania. Przestawiamy zegarki o jedną godzinę do przodu i udajemy się do hotelu pięciogwiazdkowego Sheratonu położonego w El Guinie, oddalonej ok. 30 km od Hurghardy. Jest to ekskluzywny hotel zajmujący obszar 7 km² i rozłożony na niewielkich wyspach z malowniczymi zatoczkami. Z okien mamy widok na Morze Czerwone. konstrukcja01
   
    Kolorowa architektura, otoczona mnóstwem zieleni powoduje pełny relaks. Kolor i temperatura wody (30C) przyciąga całą naszą rodzinę, od 10 do 18 godz. korzystamy z kąpieli słonecznych i wodnych. W hotelu przebywa około 40 turystów z Polski. Wokół słychać język francuski, niemiecki, angielski i arabski. I tu powtarzam mądre słowa „ Ilekroć znasz języków, tylekroć jesteś człowiekiem.
   
    Duże zarezerwowane stoły w restauracji hotelowej to najczęściej stoły zamożnych Arabów, którzy przebywają tu z liczną gromadką dzieci, opiekunkami do nich i z małżonką. Hotel serwuje wspaniałe jedzenie. Wiele przepisów kuchni egipskiej nosi ślady wpływów tureckich i arabskich. Poprzez kombinacje egzotycznych przypraw i świeżych ziół nawet najprostsze potrawy cieszą podniebienie. Na obficie zastawionym szwedzkim stole dominują baranina i cielęcina, gołębie i kurczaki smażone bądź z grilla, duży wybór sałatek z pomidorów, cebuli i oliwek. Trudno oprzeć się słodkim i treściwym egipskim deserom oraz smacznym owocom. W naszym hotelu sensacji żołądkowej raczej nie było, w innych hotelach u niektórych osób wystąpiły. Przyczyną tych niedomagań jest zmiana klimatu, odmienne ostre jedzenie, inna fauna i flora czy nawet brudne banknoty. Gdy dopadnie kogoś to „ przekleństwo Faraonów” wtedy należy udać się do lekarza i wykupić leki. Towarzystwo ubezpieczeniowe do miesiąca czasu zwraca koszty leczenia. konstrukcja01
   
    Aby lepiej poznać Egipt, kulturę i ludzi proponujemy skorzystać z kilku wycieczek fakultatywnych. Podstawą egipskiego społeczeństwa jest rodzina. Związek małżeński i posiadanie dzieci to priorytet każdego obywatela po przekroczeniu 16-tego roku życia. Realizacja ta jednak nie jest tak łatwa bowiem wymaga się by pan młody zapewnił rodzinie mieszkanie. Przy średniej pensji wynoszącej jakieś 70 USD na zgromadzenie takiej gotówki potrzeba wiele czasu. W ciągu pierwszego roku małżeństwa kobieta powinna być już ciężarna, w przeciwnym wypadku są problemy. Seks przedmałżeński stanowi tabu a zatem sceny łóżkowe czy pieszczoty stanowią wielkie poruszenie wśród Egipcjan. konstrukcja01
   
    Proponujemy wycieczkę do Kairu, miasta, w którym co 20 sekund rodzi się dziecko, miasta pełnego egzotyki i orientalnego czaru z barwnym tłumem przewijającym się przez ulice i bazary. Ludzie płyną tutaj ulicami wyznaczając rytm, który dzień za dniem podbija miasto. Liczy 18 milionów mieszkańców. Jest największą afrykańską metropolią i najważniejszym miastem Afryki dla islamu. Oblicze Kairu jest naznaczone śladami starożytnych historii. Spoglądamy na otaczające miasto wzgórza, minarety, wieże, dostrzegamy liczące ponad 3 tys. lat piramidy w Gizie zaliczone do jednych z siedmiu cudów świata. Najwyższą z nich jest Piramida Cheopsa zbudowana na planie kwadratu o boku dł. 230 m pokrywająca obszar 5 hektarów. Jej wysokość to 146 m. Składa się z ponad 2 milionów bloków skalnych każdy o wadze ok.2,5 tony. W tym momencie zadaję sobie pytanie – w jaki sposób człowiekowi posiadającemu prymitywne narzędzia udało się to zbudować? Częścią historycznego kompleksu w Gizie jest również Sfinks 73 m długości posąg przedstawiający lwa z ludzką głową. konstrukcja01
   
    Będąc w Kairze proponujemy zajrzeć do Muzeum Egipskiego, w którym prezentowane są eksponaty przenoszące nas w przeszłość Egiptu. Na parterze wystawione są sarkofagi i posągi z czasów Starego Państwa. Na mnie duże wrażenie zrobiły zbiory ozdób i biżuterii oraz przedmioty z grobu Tutenchamona. W odległości 200 km na północ od Kairu znajduje się stolica hellenistycznego świata Aleksandria. Na wyspie Faros mieściła się latarnia morska uważana za jeden z siedmiu cudów świata starożytnego oraz słynna biblioteka. Miasto niewiele zachowało starożytnych zabytków lecz atmosfera oraz nakładanie się różnych kultur sprawiło, że jest miejscem bardzo chętnie odwiedzanym przez turystów. Ważnym odkryciem jest Pałac Kleopatry, miejsce jej romansu z Markiem Antoniuszem i dramatycznego samobójczego finału. Ponoć użyła do tego żmij, gdyż wolała śmierć niż czekające ją upokorzenie.
   
    Stojąc na tej ziemi egipskiej od tysiącleci szczycącej się sławą kraju „mlekiem i miodem płynącego” zastanawiam się w jaki sposób Cezar ( żołnierz przywykły raczej do życia w wojskowym obozie niż w pałacu) zdobył cudowną Kleopatrę?. Legenda mówi, że położono mu ją u stóp zawiniętą w dywan. Co to miało oznaczać? Erotyczny podarunek, sprytny chwyt wyrachowanego polityka czy wyrafinowanie spragnionej miłości femme fatale? Starożytni pisarze określali egipską władczynię jako „królewską dziwkę”, „bezwstydną ladacznicę”, „pijaną bachantkę”. Byli to przeważnie Rzymianie obawiający się „ egipskiej żmijii”, która potrafiła zawrócić w głowie politycznej elicie państwa i wykorzystać Imperium do własnych celów. konstrukcja01
   
    Egipt to nie tylko piramidy, rafy koralowe i pozostałości sprzed lat, to również ludzie go zamieszkujący przeważnie w delcie Nilu. Ponieważ zajmowali się uprawą pola a za tym są to Fellachowie. Muskularna budowa ciała i charakterystyczna fizjonomia, szerokie twarze, pełne usta, kędzierzawe włosy i ciemna karnacja wyróżniają mieszkańców Egiptu. Do dnia dzisiejszego mieszkają w zbudowanych przez siebie domach z cegieł wykonanych z rzecznego mułu. Powstałe w ten sposób budynki wyglądają biednie, nie są wykończone ale odpowiadają wymogom gorącego klimatu. Jak w większości krajów arabskich tak i tutaj spotykamy Beduinów. Słowo Beduin oznacza właściciela stada i jest jednocześnie określeniem zawodu. Nie ma narodu Beduinów, gdyż każdy mieszkaniec pustyni po pewnym czasie się nim staje. Ludzie ci żyją niewiarygodnie skromnie, przebywają głównie na powietrzu. Każde proste zadaszenie jest dla nich ważniejsze niż jakikolwiek dom. Mieszkają oni w chatach zbudowanych z dykty, dachów samochodowych, rozciągniętych pojemników po benzynie, kawałków tkanin. Odwiedzamy tutaj jedną z rodzin beduińskich u których smakujemy beduińskiej herbaty. konstrukcja01
   
    Jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych Hurghady, która na długo pozostała mi w pamięci była możliwość podziwiania bajecznie kolorowych, podwodnych raf koralowych z ich mieszkańcami na pokładzie przestronnego katamaranu z przeszklonymi kadłubami. Nieco odważniejsi korzystają z łodzi podwodnej zanurzającej się na głębokość ok. 20m. Na zewnątrz znajduje się zawodowy nurek karmiący ryby w celu zwabienia ich w pobliże łodzi. Dzięki temu możemy oglądać wspaniałe gatunki ryb Morza CzerwonegoFanatycy nurkowania odwiedzają Morze Czerwone czasami dwa, trzy razy do roku. W przeciwieństwie do nazwy kolor wody jest błękitno-niebieski, a nazwa czerwone prawdopodobnie pochodzi od ciemnych czerwonych koralowców, zalegających dno morskie. Fauna i flora Morza Czerwonego należy do najpiękniejszych i najbogatszych na świecie. Przezroczysta woda i doskonałe warunki umożliwiają nurkowanie właściwie przez cały rok. Centra nurkowania oferują różne możliwości nurkowania w celu uzyskania licencji.
   
    Słowo Egipt kojarzyło mi się zawsze z piramidami, potężnymi świątyniami, najstarszą w świecie cywilizacją. Obecnie największym magnesem przyciągającym wszystkich turystów zarówno młodszych jak i starszych jest fauna Morza Czerwonego. To ona bierze górę nad kulturą i starożytnością Egiptu. Dla niektórych wystarczy maska, rurka i płetwy, no i oczywiście toń cudownego Morza Czerwonego. Ludzie Ci potrafią zupełnie się zapomnieć, wyłączyć z codzienności „szarego” dnia. W jednym miejscu na dnie morza tworzy się tysiące różnych obrazów, a to za sprawą prześlicznych, kolorowych ławic mniejszych i większych rybek – nawet dochodzących do półtora metra długości. Te same koralowce oraz roślinki w zależności od ruchu wody potrafią zmieniać w bajkę obraz dna morskiego. To trzeba przeżyć, to trzeba zobaczyć. Same opowieści na pewno nie wystarczą. konstrukcja01
   
    Przelewając na papier wszelkie wrażenia i doznania chcielibyśmy obudzić ludzką wyobraźnię. Egipt jest prawdziwym rajem dla kupujących a handel to prawdziwe hobby Egipcjan.
   
    O ceny należy się targować. Jest to gra, której pierwsza zasada brzmi : nie spiesz się. Wszystko inne to kwestia intuicji i handlowej żyłki. Mój małżonek kupuje co najwyżej za 50 procent ceny wywoławczej. W Instytucie Papirusów udało mi się kupić duży papirus z motywem faraońskim, który zaraz po powrocie został oprawiony w dekoracyjną ramę. Warto również kupić perfumy i olejki perfumowane, których zapach pozostaje na długo a których esencje wykorzystuje się do produkcji znanych perfum o światowej sławie.
   
    Ciągnące się kilometrami połacie piasku, ciepłe i czyste wody Morza Czerwonego pozwoliły maksymalnie zrelaksować ciało i duszę. Tu nie można się nudzić.
   
    Po spędzonym urlopie w tym egzotycznym kraju mogę potwierdzić starożytną prawdę Faraonów, że słońce, które w tym kraju nigdy nie zachodzi jest źródłem życia i radości.







Tą radość życia wywieźli z Egiptu
Krystyna i Wiesław Urbańczykowie


Organizatorem wyjazdu było BP ALFA STAR
26 – 600 Radom
ul. Niedziałkowskiego 8/10 tel
0-48 384 55 00
www.alfastar.com.pl